- 2019-10-28
Otwarta bankowość – jej miejsce jest w banku
Dwie trzecie Polaków korzystających z usług bankowych za pośrednictwem internetu i urządzeń mobilnych przyznaje, że chętnie skorzysta z możliwości, jakie daje otwarta bankowość. Jak wynika z badania przygotowanego na zlecenie RBL_, laboratorium innowacji Alior Banku, respondenci stawiają jednak jeden warunek - dostawcą powinien być ich główny bank. Klienci Alior Banku mogą spodziewać się pierwszych tego rodzaju usług jeszcze w czwartym kwartale 2019 roku.
Miesiąc po wejściu w życie unijnej dyrektywy PSD2 klienci nadal czekają na pierwsze rozwiązania zbudowane dzięki nowym możliwościom, które będą dostarczane przez zaufanych i certyfikowanych dostawców (tzw. TPP). - Europejczyków korzystających z bankowości czeka rewolucja wynikająca z dyrektywy PSD2. Chcieliśmy dowiedzieć się, czy jesteśmy na nią gotowi. Polacy są otwarci na nowe technologie w finansach. Wyjaśnia to, dlaczego jesteśmy atrakcyjnym rynkiem dla FinTechów z całego świata. W Alior Banku chcemy aktywnie kształtować nowy świat bankowości. Jeszcze w tym roku wprowadzimy uproszczony proces kredytowy, w którym za zgodą klientów wykorzystamy ich dane transakcyjne – zapowiada Marcin Jaszczuk, wiceprezes Alior Banku.
Otwarta bankowość - tak, ale w banku
Badacze z zespołu RBL_, laboratorium innowacji Alior Banku, przeprowadzili badanie, we współpracy z ośrodkiem badań Kantar, wśród klientów otwartych na nowe technologie w finansach. Badali stosunek tych osób do możliwości, jakie daje otwarta bankowość.
Z badania wynika, że jeśli to główny bank, z którego usług najczęściej korzystamy, zaproponuje nowe rozwiązanie, niemal 2/3 Polek i Polaków preferujących bankowanie online jest gotowych je wypróbować. To właśnie instytucjom pierwszego wyboru Polacy ufają bardziej niż innym podmiotom na rynku. W przypadku, jeśli taką samą aplikację oferuje bank inny niż nasz główny, gotowość wypróbowania deklaruje 35 proc. badanych. Nieco mniej (31 proc.) skorzystałoby z rozwiązań proponowanych przez Google lub Apple. Wśród FinTechów większe zaufanie budzą te, które powstały w Polsce (28 proc.), mniej zaufamy startupom, o których będziemy wiedzieli, że pochodzą z zagranicy.
- Nowe przepisy, zgodnie z przewidywaniami Alior Banku, to szansa na rozwój bankowości. Z naszego badania wynika, że nawet otwarci na nowinki technologiczne klienci, mają ograniczone zaufanie do rozwiązań opartych o historię konta oferowanych przez FinTechy, zdecydowanie chętniej skorzystają z nich, jeśli oferentem będzie ich własny bank – mówi Paweł Stężycki, Dyrektor ds. Planowania Innowacji w Alior Banku, który kieruje między innymi zespołem RBL_ odpowiedzialnym za prowadzenie badań.
Dominuje multibankowość
Wśród przebadanych osób, które należą do otwartych na rozwiązania cyfrowe w finansach, aż 40 proc. przyznaje, że posiada kilka kont osobistych. Jedna piąta respondentów deklaruje natomiast, że jest klientem różnych instytucji, w zależności od rodzaju produktu bankowego. Dotychczasowe doświadczenia wymagały od nich wykonywania wielu powtarzalnych czynności. Nowe rozwiązania mogą znacznie zmienić narzędzia, ale także sposób zarządzania swoimi pieniędzmi. Przykładem tego jest agregator kont osobistych, nad którym w Alior Banku trwają prace.
- Otwarta bankowość ułatwi korzystanie z płatności i usług finansowych, pojawi się wiele nowych rozwiązań, ale wygrają te które wpasują się w potrzeby i będą łatwe w obsłudze. Liderem otwartej bankowości jest rynek brytyjski, na podstawie którego możemy przewidywać czego spodziewać się w Europie kontynentalnej- mówi Paweł Stężycki. – Kilka miesięcy zajmie dopracowanie technologii otwartych API, tak żeby nowe rozwiązania były niezawodne. Potem zaczniemy w coraz większym stopniu korzystać z aplikacji zbudowanych w oparciu o otwartą bankowość, coraz mniej się nad tym zastanawiając. Wiele z tego to będą drobne usprawnienia, przykładowo brak potrzeby przedstawiania kredytodawcy oświadczeń o wynagrodzeniu. Za parę lat te usprawnienia zrobią się tak naturalne jak mapy w telefonie i zapomnimy, jak było wcześniej. Banki, które takie rzeczy przegapią będą jak smartfon bez nawigacji – podsumowuje.
Wykorzystano wyniki badania CAWI na panelu Kantar, przeprowadzonego na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej n=601 osób w wieku 18-60 lat preferujących kanały cyfrowe do korzystania z usług bankowych oraz na próbie dodatkowej klientów wielobankowych n=200.
Otwarta bankowość - tak, ale w banku
Badacze z zespołu RBL_, laboratorium innowacji Alior Banku, przeprowadzili badanie, we współpracy z ośrodkiem badań Kantar, wśród klientów otwartych na nowe technologie w finansach. Badali stosunek tych osób do możliwości, jakie daje otwarta bankowość.
Z badania wynika, że jeśli to główny bank, z którego usług najczęściej korzystamy, zaproponuje nowe rozwiązanie, niemal 2/3 Polek i Polaków preferujących bankowanie online jest gotowych je wypróbować. To właśnie instytucjom pierwszego wyboru Polacy ufają bardziej niż innym podmiotom na rynku. W przypadku, jeśli taką samą aplikację oferuje bank inny niż nasz główny, gotowość wypróbowania deklaruje 35 proc. badanych. Nieco mniej (31 proc.) skorzystałoby z rozwiązań proponowanych przez Google lub Apple. Wśród FinTechów większe zaufanie budzą te, które powstały w Polsce (28 proc.), mniej zaufamy startupom, o których będziemy wiedzieli, że pochodzą z zagranicy.
- Nowe przepisy, zgodnie z przewidywaniami Alior Banku, to szansa na rozwój bankowości. Z naszego badania wynika, że nawet otwarci na nowinki technologiczne klienci, mają ograniczone zaufanie do rozwiązań opartych o historię konta oferowanych przez FinTechy, zdecydowanie chętniej skorzystają z nich, jeśli oferentem będzie ich własny bank – mówi Paweł Stężycki, Dyrektor ds. Planowania Innowacji w Alior Banku, który kieruje między innymi zespołem RBL_ odpowiedzialnym za prowadzenie badań.
Dominuje multibankowość
Wśród przebadanych osób, które należą do otwartych na rozwiązania cyfrowe w finansach, aż 40 proc. przyznaje, że posiada kilka kont osobistych. Jedna piąta respondentów deklaruje natomiast, że jest klientem różnych instytucji, w zależności od rodzaju produktu bankowego. Dotychczasowe doświadczenia wymagały od nich wykonywania wielu powtarzalnych czynności. Nowe rozwiązania mogą znacznie zmienić narzędzia, ale także sposób zarządzania swoimi pieniędzmi. Przykładem tego jest agregator kont osobistych, nad którym w Alior Banku trwają prace.
- Otwarta bankowość ułatwi korzystanie z płatności i usług finansowych, pojawi się wiele nowych rozwiązań, ale wygrają te które wpasują się w potrzeby i będą łatwe w obsłudze. Liderem otwartej bankowości jest rynek brytyjski, na podstawie którego możemy przewidywać czego spodziewać się w Europie kontynentalnej- mówi Paweł Stężycki. – Kilka miesięcy zajmie dopracowanie technologii otwartych API, tak żeby nowe rozwiązania były niezawodne. Potem zaczniemy w coraz większym stopniu korzystać z aplikacji zbudowanych w oparciu o otwartą bankowość, coraz mniej się nad tym zastanawiając. Wiele z tego to będą drobne usprawnienia, przykładowo brak potrzeby przedstawiania kredytodawcy oświadczeń o wynagrodzeniu. Za parę lat te usprawnienia zrobią się tak naturalne jak mapy w telefonie i zapomnimy, jak było wcześniej. Banki, które takie rzeczy przegapią będą jak smartfon bez nawigacji – podsumowuje.
Wykorzystano wyniki badania CAWI na panelu Kantar, przeprowadzonego na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej n=601 osób w wieku 18-60 lat preferujących kanały cyfrowe do korzystania z usług bankowych oraz na próbie dodatkowej klientów wielobankowych n=200.