Automotive ciągnie w dół przemysł 22 stycznia 2025 r.
Dwa ostatnie miesiące 2024 roku przyniosły słabszą sprzedaż w krajowym przemyśle, co do pewnego stopnia jest spowodowane obniżeniem lotów w sektorze motoryzacyjnym. Październik’24 był miesiącem powrotu nadziei na wyraźniejsze ożywienie w polskim przemyśle po długim okresie stagnacji. Sektorowy indeks koniunktury PMI sięgnął 49,2 i tym samym znalazł się najwyżej od pierwszej połowy 2022. Twarde dane też wyraźnie „szarpnęły” i odnotowany został wzrost sprzedaży w sektorze o 4,6% r/r. W ujęciu wyrównanym sezonowo pojawiły się nowe rekordy w wielkości sprzedaży sektora, przebijając maksima z początku 2022. Listopad i grudzień ub. roku przyniosły już jednak schłodzenie koniunktury, a co za tym idzie również lekką deteriorację oczekiwań co do perspektyw. Cofnął się wskaźnik PMI, a produkcja przemysłowa w listopadzie i grudniu odnotowała odpowiednio dynamiki -1,5% r/r oraz 0,2% r/r. W tym czasie negatywnie wyróżniała się branża motoryzacyjna, notująca około 15% spadki w ujęciu r/r w samym grudniu. Tym niemniej w 2025 spodziewamy się ożywienia w krajowym sektorze przemysłowym, które powinno być napędzane poprawą zarówno w popycie konsumpcyjnym (zarówno wewnętrznym jak i zewnętrznym), jak i inwestycyjnym (głównie krajowym), a także odbudową zapasów.
źródło: GUS, opracowanie własne
W grudniu wzrost produkcji przemysłowej w Polsce był kosmetyczny i wyniósł 0,2% r/r przy oczekiwaniach na poziomie 1,2% r/r (zarówno my jak i konsensus). Sama liczba dni roboczych sprzyjała mocniejszemu wynikowi (+1 dzień r/r), ale z drugiej strony ich układ sprzyjał długim okresom urlopowym w końcówce roku. To mógł być jeden z czynników, które osłabiły wyniki przemysłu w grudniu. W podziale na sekcje wyraźnie słabsze było kluczowe przetwórstwo (-0,1% r/r), a wzrosty w ujęciu r/r odnotowane zostały w pozostałych obszarach związanych z górnictwem, energetyką i tzw. utilities.
źródło: GUS, opracowanie własne
W szerokich grupowaniach od jakiegoś czasu niezmiennie obserwujemy mocniejszą koniunkturę po stronie dóbr konsumpcyjnych niż inwestycyjnych. Produkcja dóbr konsumpcyjnych nietrwałych rosła w grudniu o 5,5% r/r, a konsumpcyjnych trwałych o 0,8% r/r. Nieznaczne wzrosty odnotowane zostały po stronie dóbr zaopatrzeniowych (0,4% r/r), a z kolei w dobrach inwestycyjnych wyraźne spadki (-6,7% r/r). Wszystko powyższe wpisuje się w charakter ożywienia ub. roku, napędzanego krajowym popytem konsumpcyjnym, które jednak w drugiej połowie roku przyhamowało.
źródło: GUS, opracowanie własne
W poszczególnych branżach drugi miesiąc z rzędu negatywnie wyróżniał się sektor motoryzacyjny, a pozytywnie producenci urządzeń elektronicznych. Wzrosty w ujęciu r/r odnotowane zostały w 20 spośród 34 działów. Najmocniejszy wzrost pojawił się w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (16,7% r/r), a najmocniejszy spadek w produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (-14,8% r/r).
źródło: GUS, opracowanie własne
Deflacja w cenach producentów jest stopniowo redukowana, ale wolniej od oczekiwań. Przy wciąż rozczarowującym popycie na dobra przemysłowe ceny producentów w Polsce pozostają pod presją. W grudniu PPI obniżyła się o 2,6% r/r wobec konsensusu -2,4% r/r i naszych oczekiwań -2,2% r/r. W tym roku w odczytach PPI powinny się już pojawić roczne wzrosty, tym niemniej presja na ceny dóbr konsumpcyjnych ze tej strony pozostanie jeszcze przez jakiś czas niewielka i będzie sprzyjać dezinflacji.
W grudniu wzrost produkcji przemysłowej w Polsce był kosmetyczny i wyniósł 0,2% r/r przy oczekiwaniach na poziomie 1,2% r/r (zarówno my jak i konsensus). Sama liczba dni roboczych sprzyjała mocniejszemu wynikowi (+1 dzień r/r), ale z drugiej strony ich układ sprzyjał długim okresom urlopowym w końcówce roku. To mógł być jeden z czynników, które osłabiły wyniki przemysłu w grudniu. W podziale na sekcje wyraźnie słabsze było kluczowe przetwórstwo (-0,1% r/r), a wzrosty w ujęciu r/r odnotowane zostały w pozostałych obszarach związanych z górnictwem, energetyką i tzw. utilities.
źródło: GUS, opracowanie własne
W szerokich grupowaniach od jakiegoś czasu niezmiennie obserwujemy mocniejszą koniunkturę po stronie dóbr konsumpcyjnych niż inwestycyjnych. Produkcja dóbr konsumpcyjnych nietrwałych rosła w grudniu o 5,5% r/r, a konsumpcyjnych trwałych o 0,8% r/r. Nieznaczne wzrosty odnotowane zostały po stronie dóbr zaopatrzeniowych (0,4% r/r), a z kolei w dobrach inwestycyjnych wyraźne spadki (-6,7% r/r). Wszystko powyższe wpisuje się w charakter ożywienia ub. roku, napędzanego krajowym popytem konsumpcyjnym, które jednak w drugiej połowie roku przyhamowało.
źródło: GUS, opracowanie własne
W poszczególnych branżach drugi miesiąc z rzędu negatywnie wyróżniał się sektor motoryzacyjny, a pozytywnie producenci urządzeń elektronicznych. Wzrosty w ujęciu r/r odnotowane zostały w 20 spośród 34 działów. Najmocniejszy wzrost pojawił się w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (16,7% r/r), a najmocniejszy spadek w produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (-14,8% r/r).
źródło: GUS, opracowanie własne
Deflacja w cenach producentów jest stopniowo redukowana, ale wolniej od oczekiwań. Przy wciąż rozczarowującym popycie na dobra przemysłowe ceny producentów w Polsce pozostają pod presją. W grudniu PPI obniżyła się o 2,6% r/r wobec konsensusu -2,4% r/r i naszych oczekiwań -2,2% r/r. W tym roku w odczytach PPI powinny się już pojawić roczne wzrosty, tym niemniej presja na ceny dóbr konsumpcyjnych ze tej strony pozostanie jeszcze przez jakiś czas niewielka i będzie sprzyjać dezinflacji.