Bezrobocie stabilnie 26 czerwca 2024 r.
Wczoraj GUS publikował majowe dane o bezrobociu rejestrowanym za maj. Odczyt na poziomie 5% pokrył się z wcześniejszymi szacunkami MRPiPS. Stopa bezrobocia była niższa o 0,1 p.p. zarówno w ujęciu m/m jak i r/r. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o 20,5 tys. co jest zgodne z wzorcem sezonowym ostatnich lat. Najnowsze dane o stopie bezrobocia sugerują, że sytuacja na krajowym rynku pracy jest względnie stabilna.
![](/dam/jcr:98dc2811-5ee6-48c0-945b-d617895f2ae2/icon-strukturyzowany.png)
![miesięczna zmiana liczby bezrobotnych w Polsce](/dam/jcr:e21e4643-db53-42f9-b5f5-82d30d9e94b4/260624_bezrobotni_pl.2024-06-26-09-49-39.png)
źródło: Bloomberg, opracowanie własne
W zestawieniu z tegorocznymi słabszymi danymi z sektora przedsiębiorstw, wskazującymi na spadek przeciętnego zatrudnienia, zarysowuje się ogólny obraz, w którym przyczyn hamującego przeciętnego zatrudnienia w znacznym stopniu można upatrywać w braku dostępności nowych pracowników oraz w redukcji wymiaru czasu pracy. Konsekwencją jest utrzymująca się podwyższona presja na wzrost płac.
![nowe zamówienia w polskim przemyśle](/dam/jcr:79de58f9-8381-43cd-9304-bbccd96f5107/260624_zamowienia_pl.2024-06-26-09-49-48.png)
źródło: Bloomberg, opracowanie własne
Dane o nowych zamówieniach w przemyśle wpisują się w obraz odsuwającego się w czasie ożywienia w sektorze. Wczoraj GUS przedstawił majowe dane o nowych zamówieniach w krajowym przemyśle. Te ogółem spadły o 9,9% r/r, a uwzględniając jedynie eksportowe to o 7% r/r. Ponieważ GUS podaje dane o zamówieniach w cenach bieżących, a inflacja w przetwórstwie jest ujemna to rozmiar spadku zamówień w ujęciu realnym nie jest tak duży na jaki wygląda. Pewne przybliżenie jego rozmiaru w cenach stałych może dać zdeflowanie o PPI przetwórstwa. Tak liczona zmiana pokazuje -4,1% r/r w maju po wzroście o 7% r/r w kwietniu. W szerszej perspektywie (marzec i kwiecień były mocno zaburzone układem dni roboczych) widać tendencję zbliżania się dynamiki zamówień w ujęciu r/r w cenach stałych w okolice dodatnich rejonów. Tym niemniej jest to dość powolny ruch, co wpisuje się w obraz płynący z ostatnich, krajowych danych o produkcji w sektorze w maju (rozczarowały), a także ze słabszych czerwcowych wskaźników koniunktury z sektora, zarówno zagranicznych (PMI, Ifo) jak i krajowych (od GUS).
![nastroje konsumentów w USA](/dam/jcr:2eb19163-2312-4507-a22e-57c8d36446d2/260624_nastroje_us.2024-06-26-09-49-59.png)
Nastroje konsumentów w USA na obniżonym poziomie. Wczoraj opublikowany został czerwcowy indeks nastrojów konsumentów w USA liczony przez Conference Board. Odczyt wypadł na poziomie 100,4 wobec 101,3 w maju. Ocena sytuacji bieżącej poprawiła się, ale przyszłej pogorszyła. Indeks nastrojów konsumenckich od Conference Board utrzymuje się ostatnio przy niższych poziomach z ostatnich 3 lat, co w umiarkowanym stopniu wspiera scenariusz hamowania popytu konsumpcyjnego za oceanem w dalszej części tego roku.
EUR-USD przerywa odbicie. Wczoraj kurs głównej pary kontrował poniedziałkowe wzrosty dzień kończył blisko poziomu 1,07. Od przeszło tygodnia EUR-USD pozostaje w konsolidacji wokół tego poziomu. Trwa próba stabilizacji po okresie osłabienia euro wywołanego rozwiązaniem Zgromadzenia Narodowego i rozpisaniem nowych wyborów parlamentarnych we Francji.
EUR-PLN w okolicy 4,30. Złoty ma za sobą okres kilku dni korygowania strat poniesionych po wyborach do europarlamentu. W rezultacie EUR-PLN, po wyznaczeniu kilkumiesięcznego maksimum w rejonie 4,38 w pierwszej połowie czerwca, na początku tego tygodnia cofnął się nieco poniżej 4,30. Wczoraj pojawiły się pierwsze sygnały, że dynamiczna faza korekty jest już za nami i przy odbiciu dolara obserwujemy próbę stabilizacji EUR-PLN w okolicy 4,30.
Umiarkowane umocnienie krajowego długu kontynuowane. Rentowności krajowych benchmarków w tym tygodniu jak dotąd korygują wcześniejsze wzrosty. Wczoraj krzywa obniżyła się 3-4 p.b. przy stabilizacji na rynkach bazowych.
Dziś o 16:00 opublikowane zostaną majowe dane o sprzedaży nowych domów w USA. Konsensus zakłada 633 tys. wobec 634 tys. w kwietniu (ujęcie zannualizowane).